Omawiany już przez nas nowy pakiet mobilności nieustannie budzi sporo kontrowersji i wątpliwości. Dotyczą one zarówno kierowców jak i właścicieli firm transportowych i centrów logistycznych. Nowe przepisy generują także nowe kary. Niestety mandaty za wykroczenia w ramach nowych przepisów są bardzo dotkliwe.
Dlatego chcielibyśmy wskazać najważniejsze naruszenia przepisów oraz grzywny w transporcie drogowym. Pozwoli to zwrócić większą uwagę na to czego się wystrzegać i na co szczególnie uważać w czasie wykonywania przewozów międzynarodowych.
Najważniejsze dokumenty w samochodach ciężarowych
Jedną z najważniejszych rzeczy, o których musi pamiętać właściciel firmy transportowej oraz jego kierowcy są dokumenty. Dokumentacja regulująca prowadzenie firmy, niezbędne zgody, uprawnienia kierowców i druki urzędowe dotyczące przewożonego ładunku to tylko część najważniejszych z nich. Część z tych dokumentów musi być przechowywana w siedzibie firmy. Jednak niektóre powinny być stale w posiadaniu kierowcy i przewożone w trakcie realizacji zlecenia. Może się to okazać szczególnie ważne w sytuacji kontroli policji lub inspekcji transportu drogowego.
Dokumentacja, która powinna zostać okazana przez kierowcę w razie kontroli dotyczy przede wszystkim:
- przewoźnika,
- pojazdu,
- kierowcy,
- przewożonego ładunku.
Natomiast o dodatkowej dokumentacji muszą pamiętać kierowcy realizujący przewozy międzynarodowe. W ich przypadku należy zawsze posiadać:
- licencję na międzynarodowy transport drogowy,
- zezwolenie na transport międzynarodowy rzeczy,
- karnety TIR i ATA,
- CMR,
- zezwolenie EKMT (zezwolenie Europejskiej Konferencji Ministrów Transportu),
- świadectwo kierowcy (jeżeli nie jest obywatelem państwa należącego do UE).
Mandaty za brak zgód i uprawnień
Posiadanie właściwych zgód i uprawnień zawsze było ważne a ich brak mógł zostać ukarany w razie kontroli. Jednak wraz z wprowadzeniem pakietu mobilności kary dla zapominalskich znacząco wzrosły i stały się dużo bardziej dotkliwe. Przykładowo:
- wykonywanie międzynarodowego przewozu drogowego bez posiadania w pojeździe wymaganego zezwolenia lub niezgodnie z umową międzynarodową lub zezwoleniem wiąże się z grzywną w wysokości 12 000 zł.
- wykonywanie międzynarodowego przewozu drogowego rzeczy przez kierowcę nieposiadającego ważnego świadectwa kierowcy to wykroczenie związane z karą aż 50 000 zł.
- wykonywanie przejazdu autobusem czy pojazdem ciężarowym po drodze publicznej, bez włożonej karty do tachografu, niezależnie od długości trwania tego zdarzenia, to wykroczenie karane grzywną w wysokości nie mniejszej niż 2 000 zł.
- powyższe wykroczenie obciąża nie tylko kierowcę ale również przewoźnika i osobę zarządzającą transportem, w ich przypadku grzywna wynosi nie mniej niż 5 000 zł.
Wszystkie te kary już wydają się bardzo wysokie. Ale niestety to jeszcze nie koniec. Wraz z początkiem roku i wejściem w życie tzw. pakietu mobilności, niektóre służby kontrolne zyskały dodatkowe uprawnienia. Zgodnie ze znowelizowaną ustawą o transporcie drogowym służby kontrolne, w niektórych sytuacjach, mają możliwość wyłączenia kierowcy z wykonywania zawodu nawet na kilka miesięcy. Dla zawodowych kierowców to właśnie ta groźba jest najbardziej dotkliwa.
Utrata prawa jazdy zgodnie z przepisami pakietu mobilności
Kiedy zawodowy kierowca może utracić możliwość pracy? Kara ta grozi przede wszystkim za manipulacje przy tachografach oraz za całkowity brak rejestrowania pracy i aktywności przy pomocy tachografu. Ujawnienie takiego wykroczenia prowadzi do zatrzymania uprawnień na okres trzech miesięcy. Co ważne, zatrzymane zostają uprawnienia do prowadzenia wszystkich pojazdów figurujących w prawie jazdy. Dodatkowo możliwe jest przedłużenie okresu, zakazu prowadzenia pojazdów. Dzieje się tak gdy kierowca pomimo zatrzymanych uprawnień będzie prowadził jakikolwiek pojazd, również osobowy do celów prywatnych. W takiej sytuacji przedłużenie zakazu prowadzenia pojazdów może zostać przedłużone o kolejne pół roku. W rezultacie takie postępowanie może doprowadzić do wykluczenia z zawodu nawet na 9 miesięcy.
Pakiet mobilności nakłada dodatkowe obowiązki również na firmy przewozowe realizujące zlecenia na terenie innego kraju. Jednym z nich jest konieczność sprowadzenia pojazdu do kraju raz na 8 tygodni. Dla ustawodawcy nie ma tutaj znaczenia czy pojazd będzie wracał do Polski z załadunkiem czy też pusty.
Praca za granicą to również nowe przepisy dla kierowców. Prowadzący samochód może wykonywać tym samym pojazdem i w tym samym państwie członkowskim maksymalnie 3 kabotaże w czasie 7 dni. Dalsza praca będzie możliwa dopiero po odbyciu obowiązkowej 4-dniowej przerwy.
Limity w kabotażu pojazdów
Warto także pilnować kabotażu pojazdów. Wykroczenie w tym zakresie karane jest grzywną zarówno dla przewoźnika jak i spedycji. Taryfikator grzywien za nieprzestrzeganie ograniczeń kabotaży wygląda różnie w poszczególnych krajach Europy. Weźmy pod lupę tylko kilka z nich.
- w Niemczech kara dla przewoźnika to od 1 000 do 5 000 euro, natomiast dla spedycji do 20 000 euro,
- we Włoszech podobne wykroczenie karane jest kwotą 5 000 euro dla spedycji i 5 000 euro dla przewoźnika oraz 3-miesięczny areszt pojazdu,
- Francja nakłada grzywnę do 15 000 euro na przewoźnika oraz w tej samej wysokości na spedycję,
- w Szwecji kara za wykroczenie związane z przekroczeniem kabotażu to ok 5 600 euro zarówno dla przewoźnika jak i dla spedycji.
W związku z tak wysokimi grzywnami i innymi, równie dotkliwymi karami, należy przykładać szczególną uwagę do skrupulatnego przestrzegania wszystkich przepisów.