W ostatnim czasie dużo pisaliśmy o zbliżającym się nieuchronnie, ostatecznym terminie wymiany tachografów na najnowsze urządzenia Smart Tacho 2, np. tutaj. Oczekiwaliśmy zarówno na informację o dotacjach jak i wieści dotyczących możliwości odwleczenia operacji w czasie. I tak zaledwie sześć dni roboczych przed wejściem nowych zasad w życie napłynęła informacja z Komisji Europejskiej.
Nowe doniesienia w sprawie wymiany tachografów
Komisja Europejska poinformowała o możliwości przesunięcia terminu obowiązkowej wymiany tachografów. Przygotowano w tej sprawie oficjalną rekomendację. Zgodnie z nią każdy kraj członkowski może dać przewoźnikom dodatkowe dwa miesiące na przygotowanie pojazdów do nowych wymogów.
Unia Europejska pozostawiła krajom członkowskim otwartą furtkę do niewystawiania kar za wykonywanie przewozów międzynarodowych z użyciem starszych tachografów. Okres przejściowy, zgodnie z rekomendacją, mógłby obowiązywać do 1 marca 2025 roku. Komisja Europejska zaznaczyła jednocześnie, że wyjątkiem tym mogą zostać objęte zarówno urządzenia analogowe, jak i urządzenia cyfrowe starych typów, bez funkcji satelitarnych i zdalnej łączności.
Czy opinia Komisji Europejskiej jest wiążąca?
Jednak kluczową informacją jest fakt, że cały czas mówimy tu o rekomendacji Komisji Europejskiej. Nie jest to więc żadne wiążące rozporządzenie. Jaka jest różnica? Rekomendacja daje krajom członkowskim możliwość wprowadzenia omawianego wyjątku. Jednak z uwagi na to, że nie jest to rozporządzenie to nie ma takiego przymusu. Tym samym to od rządu każdego kraju będzie zależało czy firmy transportowe zyskają dodatkowy czas na wymianę tachografów czy też wszystko pozostanie zgodnie z wcześniej ustalonym terminarzem. Póki co nie ma żadnej informacji o tym jakie kraje zdecydują się na wprowadzenie dwumiesięcznego wyjątku od obowiązku wymiany tachografów.
Czy możemy liczyć na odroczenie terminu wymiany tachografów w Polsce?
Podanie informacji o rekomendacji praktycznie w ostatniej chwili powoduje, że kraje członkowskie będą miały bardzo niewiele czasu na reakcję. Będą musiały bowiem zdecydować, czy zaczną karać za brak nowego tachografu już od stycznia czy też zgodzą się poczekać z tym aż do marca. Dodatkowo wola ta musi zostać poparta odpowiednimi, krajowymi przepisami. Taka dowolność co do terminu wprowadzenia nowych przepisów może wprowadzić pewien bałagan na skalę Europy. Samym zainteresowanym, którzy nadal nie uporali się z wymianą tachografów pozostaje czekać do ostatniej chwili.